Stylizacje dla niskich dziewczyn nie są różne od “zwykłych”, choć skoro czytasz ten post, najpewniej doświadczyłaś jakiś trudności ze znalezieniem odpowiednio leżących ubrań. Moda gotowa jest nieporównywalnie tańsza od szytej na miarę, ale proces jej produkcji również ma swoją cenę i ograniczenia. By zmaksymalizować sprzedaż, większość modeli skalowane jest z myślą o “uśrednionej” sylwetce. Zależnie od detali kroju i elastyczności konstrukcji, fason leży raz lepiej, raz gorzej na różnych typach sylwetek. Niski wzrost nie jest tu wyjątkiem i na zakupach warto zwrócić uwagę na kilka kwestii.
Właściwe proporcje
Zaczynając od podstaw – najbardziej kluczowe jest kupowanie ubrań, które długością są proporcjonalne do Twojej sylwetki. W regularnych kolekcjach kryje się dla Ciebie mnóstwo perełek. Ale! Szukaj ubrań, które na modelce wydają się wręcz krawieckim błędem: przykrótkich bluzek i rękawów, za wysoko odciętych talii, kusych sukienek, spodni długości ⅞ lub szerokich, ale za krótkich do proporcji. Na Tobie te długości najpewniej wypadną prawidłowo. Stylowo oversizowy efekt dadzą Ci ubrania, które na modelce są “regularnej” długości. A Jeśli dane ubranie jest wizualnie “długie” na modelce to na na Tobie zmieni się w za długie, za ciężkie i nieproporcjonalne.
Gdzie można kupić stylowe ubrania dla niskich kobiet?
Istnieją też odzieżowe linie i marki petite, które szyją z myślą o niższych dziewczynach. Selekcję mody petite znajdziesz na Zalando czy AboutYou (sprawdź też ofertę obecnych tam marek na ich własnych e-sklepach), a z polskich marek warto zwrócić uwagę np. na Blaar, Materie, Marisol i Talya.
Uwaga w linii ramion
Przykuwające uwagę do góry sylwetki: wzory, kolory, fasony, biżuteria i akcesoria (np. okulary, apaszka, nakrycia głowy) to prosty trik jak wyglądać na wyższą. I odwrotnie – stylizacje przenoszące uwagę do linii bioder, zaznaczające ją nisko, sprawią, że sylwetka wyda się niższa i dociążona. Nawet wysokość na której o ciało opiera się torebka ma znaczenie (skróć pasek ;)). Jeśli masz sylwetkę odwróconego trójkąta (ramiona szersze niż biodra), samo poszerzanie ramion konstrukcjami (bufkami, falbankami, etc.) nie zawsze się sprawdzi, ale i taki wypada lepiej niż u sylwetek bardzo wysokich.
Zaznaczona talia
Ten punkt poniekąd wiąże się z poprzednim. Uwagę do góry sylwetki przykuje nie tylko zaznaczona linia ramion, ale i talii. To nie tylko taliowane / dopasowane kroje. Wystarczy konstrukcyjnie krótsze torso bluzek (crop topy) lub zatknięcie dłuższych bluzek za pas (french tuck), a nawet podkasanie rękawów do łokcia – wizualnie odcinają sylwetkę na wysokości talii, stąd mają podobne działanie. Zaznaczona talia to proporcjonalnie krótsze torso i dłuższe nogi. Dłuższe nogi to wrażenie wyższej sylwetki.
Pionowe, nie poziome linie
To uniwersalna zasada, ale dla Ciebie kluczowa – unikaj zbyt wielu poziomych odcięć w stylizacji. Czasami wybranie dłuższych form wypadnie lepiej. Na przykład długie płaszcze – wiele niskich dziewczyn obawia się “przytłoczenia” sylwetki i noszą wyłącznie krótkie kurtki. Tymczasem długi płaszcz może krojem przykuwać uwagę do linii ramion i być taliowany, ale na tym nie koniec. Długi płaszcz, zwłaszcza rozpięty, tworzy pionowe, wydłużające linie przez całą sylwetkę, a chowając warstwy stylizacji, tworzy mniej poziomych odcięć. I jest dużo bardziej stylowy.
Total look
Na koniec pomocna sugestia. W unikaniu wielu wyraźnych, poziomych odcięć w sylwetce pomocne będzie tworzenie total-looków (stylizacji w jednym kolorze / zbliżonych tonach). To tylko podpowiedź, ale zwłaszcza przy oversizowych, wizualnie cięższych formach, jednobarwne połączenia pomagają zrównoważyć działanie fasonów. To dlatego zwykle tak dobrze czujesz się w sukienkach.
Powtarzam: stylizacje dla niskich dziewczyn nie są specjalnie różne od stylizacji dla wyższych osób. Co prawda konkretne ubrania ułożą się na Tobie inaczej, ale znajdując właściwe (odpowiednio krótsze) wersje, możesz czerpać dokładnie z tych samych trendów.
